Dzień dobry. Nazywam się Agnieszka Waszczuk. Zapraszam Cię do wspólnej praktyki. Zanim spotkamy się na macie, chcę Ci trochę o sobie opowiedzieć. Pierwsze lata mojego życia spędziłam w Augustowie, teraz, po latach do niego powracam. Tu rodziły się moje pierwsze przyjaźnie, kształtowały zapatrywania na świat, tu przeczytałam pierwsze książki, które wskazywały mi drogę jeszcze wiele lat później. Potem nadszedł czas wyjazdu na studia oraz czas żmudnego wchodzenia w dorosłe życie, z jego jasnymi i ciemnymi stronami 😉 Mam za sobą lata pracy w korporacji, a także w małych rodzinnych firmach. Gdzieś na granicy owych doświadczeń zawodowych, w moim życiu pojawiła się joga. Zupełnie niespodziewanie, bez przygotowania, pod wpływem impulsu, poszłam na pierwsze zajęcia. Miałam obawy, czy dam radę (czy się nadaję, co mnie tam czeka, czy aby jestem wystarczająco rozciągnięta – bo przecież przeciętny człowiek ma w głowie, że jogini zwiją się w precle ;))… Na szczęście wszelkie wątpliwości minęły po pierwszej godzinie praktyki. Przekonałam się, że w jodze nie chodzi o zdobywanie wyników, każde wykonanie asany (pozycji) jest dobre, w zależności od tego, na co pozwala nam nasze ciało. W jodze spotykamy się z nami samymi, nie ma tu miejsca na ocenianie, czy wychodzi mi lepiej czy gorzej niż innym, ponieważ nieistotne jest, kto podnosi wyżej nogę, kto potrafi stać na głowie, a komu ciężko dotknąć dłońmi ziemi w skłonie w przód. Ważne jest, że idziemy tą drogą – drogą uważności na własne potrzeby, w zgodzie ze swoimi ograniczeniami… Pamiętam jeszcze jedną myśl, która przyszła mi wtedy do głowy: joga czyni spokój w głowie… Od tamtej pory joga jest w moim życiu ciągle obecna. Zmieniały się różne rzeczy (w pracy zawodowej, życiu prywatnym), ale joga była constans. Naturalną koleją rzeczy było, że zapragnęłam uczyć jogi, żeby móc pokazać innym, jak dobroczynny wpływ ma na nasze życie. Aby tego dokonać, zdobyłam potrzebne kwalifikacje. Ukończyłam międzynarodowe szkolenie nauczycielskie akredytowane przez Yoga Alliance RYT200, jestem certyfikowanym nauczycielem viniasa jogi (praktyki, w której ruch jest płynnie połączony z oddechem). Jestem również absolwentką studiów podyplomowych Relaksacja i Joga na Wydziale Rehabilitacji na warszawskiej AWF. Tu poznałam jogę akademicką, która stała się najbliższą mojemu sercu